Zapomniana już surówka z czarnej rzepy. Ostra w smaku, wyrazista. Dla niektórych ma odrzucający zapach - moja mama jej nie znosi. Ja z kolei wprost ją uwielbiam!
- 2 średniej wielkości czarne rzepy
- sól, pieprz
- mały jogurt naturalny (dawniej robiło się ją na śmietanie, ja robię wersję lżejszą)
Rzepę obieramy, płuczemy i ścieramy na tarce - ja lubię startą na małych oczkach. Wsypujemy do niej ok. 1/3 łyżeczki soli i szczyptę pieprzu, wlewamy jogurt - tyle, ile lubicie (im więcej, tym będzie bardziej mokra). Mieszamy, podajemy.
Uwielbiam ją, doskonale oczyszcza organizm z toksyn :)
OdpowiedzUsuń